vulvodynia.pl
strona główna / zaloguj się lub zarejestruj

Przywitaj się!!:)

wstęp forum Główne Przywitaj się!!:)

Przeglądasz 25 wpisów - 476 do 500 (z 564 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • #4945
    mar1992
    Participant

    Roksa19 byłaś w Terpie tylko na diagnozie czy na tygodniu rehabilitacyjnym? Zalecono Ci masaże czy ćwiczenia rozluźniające?

    #4946
    olciaa
    Participant

    Cześć! Tu Olcia… Pierwszy post dodałam tutaj 8 lat temu. Chorowałam kilka lat. Teraz jestem zdrowa! Moja historia jest długa i skomplikowana. Jednak z perspektywy czasu chciałam się podzielić z Wami moimi spostrzeżeniami. VV jest w głowie, oczywiście przyczyna jest na dole między nogami… Ale głowa robi olbrzymia robotę Mnie wyeczyli w Tempie ale.. Nie do końca. Bo tak naprawdę u mnie cały czas wychodziła bakteria streptococcus agalactiae który podobno jest nie groźnym elementem flory pochwy. Po terapii w Tempie dolegliwości pojawiały się u mnie raz na kilka miesięcy. Ale ich nasilenie byli w granicy 1/10 tego co wcześniej. Objawy trwały 5-10 dni i mijały same. Żyłam tak 2-3 lat do czasu aż zrobiłam powiew przed zabiegiem laparoskopi… Lekarz do którego trafiłam stwierdził z Streptococcus musi zniknąć i posiew musi być jałowy. Przeszłam leczenie i uwaga! Objawów nie ma! Jeden antybiotyk 14 dni leczenia i jestem zdrowa jak kilka lat wcześniej. Szkoda że nikt wcześniej nie leczył bakterii której tak naprawdę nie powinno być w pochwie. A więc kobiety! Po pierwsze jałowy posiew! Po 2 inne choroby w tym VV! Mam lekarza z okolic krk który wyleczy każda bakterie lekami robionymi. Recepturowymi. Chętnie pomogę. Olcia

    #4948
    kasiaf
    Participant

    Czesc
    Czy po wizycie w Terpie stosowałaś ćwiczenia rehabilitacje. Ile czasu po wizycie w Lublinie polepszyło się? Ja już perę miesięcy jestem po i nadal mam dolegliwości

    #4949
    olciaa
    Participant

    Po wizycie w Terpie stosowana ćwiczenia. Na wizycie kontrolnej po miesiącu moje objawy spadły o 50℅ ale walczyłam dalej i tak pomału pomału spadało. Ale! U mnie cały czas co jakiś czas pojawiał się ból, jak si okazało było to spowodowane paciorkowcem streptococcus agalactiae. Mam trochę żal także do Dr. Baszek z Teraz o to, że oazą także nie zwróciła uwagi na bakterie w posiewie. @kaeiaf u mnie pomogły także masaże wykonywane przez męża. To one głównie pomogły

    #4953
    Biedronka21
    Participant

    Po terapii Recover w Terpie czułam dużą poprawę, redukcja bólu podczas stosunku była znaczna. Nadal jednak pozostał duży dyskomfort i ból na niskim poziomie. W związku z tym nie odczuwałam żadnej przyjemności. Tak było miesiąc po zakończeniu terapii. Teraz już niestety jest gorzej, mimo samodzielnie wykonywanych masaży sytuacja mało się poprawia. Nie jestem w stanie współżyć;/ Czy jest tu Pani, która współżyje po wykonywaniu masaży?

    #4959
    marlena w
    Participant

    Cześć,chcialam się przywitac,ciesze sie że znalazlam tą stronę,analizując moje dolegliwości jest możliwość ze również mam vulvodynie , ale jak wiadomo diagnozę musi postawic lekarz a z tym jest ciężko.Jestem z Rzeszowa czy możecie mi podać namiar na jakiegoś dobrego lekarza ktory przynajmniej sporobuje mi pomóc?

    #4962
    Liliabu
    Participant

    Cześć. Jestem tu nowa. Przepraszam za moje błędy, ale używam Tłumacza. Mieszkam w Krakowie i wydaje mi się, że od ponad roku mam wulwodynię/vestibulitis. Myślę, że było to następstwem infekcji bakteryjnej, która nie została dobrze wyleczona. Bardzo trudno jest mi znaleźć ginekologa, który by wiedział, co to jest. Wszyscy mówią, że wyglądam zdrowo, ale boli mnie.


    @Olciaa
    czy mógłabyś mi podać nazwisko/ambulatorium swojego lekarza pod Krakowem? Byłabym bardzo wdzięczna. Nie mogłam znaleźć sposobu na napisanie prywatnej wiadomości.

    #4967
    paula0502
    Participant

    @liliabu Hej, ja również jestem z Krakowa i szukam jakiegoś ginekologa który się tym zajmuje, możecie kogoś polecieć? Może pogadamy priv jakoś?

    #4968
    Danuta
    Participant

    Olcia czy możesz podać ginekooga który wyleczył u Ciebie paciorkowca streptococus algiate, zainteresowało mnie to, bo u mnie często posiewy były czyste aż na zwykłej wizycie kontrolnej u mojej ginekolog zrobiłam wymaz bo chciałam sprawdzić jak tam albo się upewnić czy wszytsko czyste i o dziwo wyszedł mi ten paciorkowiec i grzyb pomimo braku obiawów tzn, jakieś dziwnej wydzieliny, bo ból mam od 1,5 roku. Przeleczyłam flucomizine i i pimafucin zamierzam odczekać jescze 3 tygodnie (biorę probiotyki dopochwoowe) i powtórzyć wymaz. Niestety w laboratorium nie zrobili mi antybiogramu bo napsali nosicielstwo. Ale zamierzam tym razem poprosić laborantki że gdy coś wyjdzie zeby zrobiły antybiogram. Wtedy z gotowym antybiogramem, chcę poszukać lekarza który zleci mi robione czopki, najpierw zapytam moją ginekolog czy mi przepisze ale ona jakoś nie jest chętna to leczyć bo twierdzi że tak może być w pochwie. Ale ja jednak ponieważ odczuwam bóle wolę to przeleczyć. A twój wpis Olciu utwierdził mnie w przekonaniu że muszę tego dopilnoważ aby tam na pewno było czysto, i jeszcze jedno dziewczyny nie róbcie wymazów w sieciówkach tam jest porażka, ja już teraz po swoich doświadczeniach szukam dobrego labu przyszpitalnego poleconego przez innych. Uwierzcie oni robią dokładniejsze wymazy. Ja już to przerobiłam, nawet po wielu miesiąch leczenia wymazów itd zrobiłam raz w sieciówce i zaniosłam do szpitalnego i w jednym czysto a w drugim nie. Nie muszę pisać jak takie błedne wymazy tzn czyste jak jednak tam coś jest, utrudniają leczenie, opóźniają diagnozę, a my cierpimy fizycznie i przede wszystkim psychicznie.

    #4969
    paula0502
    Participant

    @Danuta a tego paciorkowca z jakiego można badania wykryć? Zwykły posiew na grzyby i bakterie?

    #4970
    Wewe
    Participant

    Cześć.
    Jestem z Warszawy.
    W ubiegłym roku zmagałam się z infekcja grzybicza. We wrześniui październiku przeszłam łącznie 3 laseroterapie w przedsionku pochwy ( w badaniach histopatologicznych z jednego miejsca wyszedł stan zapalny). W grudniu zgłosiłam Pani ginekolog, że czuję pieczenie i suchość w drugiej połowie cyklu. Powiedziała, że tak będzie po laserze do pół roku i w drugiej połowie cyklu zawsze jest sucho. Ponieważ tą suchość mi doskwierała i zaczerwienienie przedsionka, od 20.dnia cyklu, a był to już trzeci taki cykl, poszłam do innej lekarki. Zasugerowała wulwodynie po zrobieniu testu z pałeczka. Przepisała oekolp i kazała rozważyć amitryptyline i pregabaline. Posiewy wszystkie mam czyste, poza informacja, że w probce są liczne leukocyty. Czyli sugerują stan zapalny. Poszłam do fizjoterapeutki i powiedziała mi, że objawy tylko w drugiej fazie cyklu nie sugerują wulwodynii, bo pacjentki czują ból o różnej zmienności przez cały czas, niezalezni eod cyklu. Stwierdziłam, że ta wulwodynia jest może na wyrost.i mam dziś 21 dzień cyklu a przedsionek jest bardzo mocno zaczerwieniony, czuję pieczenie i kłucie. Czy ktoras z Was miała może podobne objawy?
    Pozdrawiam

    #4971
    Wewe
    Participant

    Dodam, że mam 37 lat, mam czynność jajników w porządku. Także to nie objawy związane z menopauza.
    Nie dałam się fizjoterapeutce zbadac- byłam już tak wymęczona wizytami… Wiem, że to błąd i idę za 2 tygodnie po raz kolejny.

    #4972
    martanowo
    Participant

    Wewe,
    wulwodynia ma szeroki wachlarz objawów i oczywiście jest niemała grupa pacjentek u których dolegliwości pojawiają się tylko w drugiej fazie cyklu !
    Wulwodynia ma remisje i nawroty !
    Polecam poczytać:

    E-book – Wulwodynia


    Sciskam
    Marta

    #4973
    Wewe
    Participant

    Dziękuję Marta.
    Ciagle ludze się że to nie to.

    #4974
    Wewe
    Participant

    Byłam wczoraj u ginekologa, odesłał mnie mój lekarz prowadzący
    Vestibulodynia.
    Mam brać pregabaline- czy ktoras z Was brała?
    Psychicznie czuję się na dnie.

    #4975
    paula0502
    Participant

    Hej, jadę w piątek do terpy do Lublina czy któraś może mi powiedzieć jak przebiega wizyta czy ona na tej jednej wizycie robi te badania które są na stronie i kiedy jest w stanie stwierdzić czy to to schorzenie?

    #4976
    Wewe
    Participant

    Cześć paula0502,
    Jak wizyta?
    Pozdrawiam,
    Wewe

    #4977
    paula0502
    Participant

    @Wewe
    Hej, wizytę mam w ten piątek. Cykam się jak to wszystko pójdzie. Czy byłaś może już tam?

    #4978
    Wewe
    Participant

    Mam wizytę pod koniec marca.
    Zdecydowałam się na badanie u urofizjo i nie mam napięcia mięśni – mięśnie reaguja i pracują prawidłowo. zastanawiam się czy w Terpie otrzymam zalecenia co do leczenia, bo z tego co czytam to gros pacjentek ma to napięcie jednak wzmożone i jakby na forum najwięcej jest takich wpisów.

    #4979
    paula0502
    Participant

    Dam znać jak wizyta przebiegła. Ja chodzę już do fizjoterapeuty i wiem że jest napięcie, ale czy ogolnie to wszystko to to schorzenie to nie wiem. Mam problem z pęcherzem i infekcjami ginekologicznymi (które trwają koło 9 lat) a od 5 miesięcy mam różne podobne objawy i chciałabym żeby wkoncu coś poszło do przodu. Może pogadamy na priv.

    #4980
    mar1992
    Participant

    Paula0502 a jakie masz objawy ze strony pęcherza? Ja od kiedy pamiętam mam problemy z pieczeniem w okolicy cewki lub spojenia łonowego, ale nie występują one zawsze. Zwykle pojawiają się po wizycie w toalecie, ale czasem też spontanicznie. Dodatkowo miałam też bolesne stosunki. Chodzę do fizjoterapeuty, mam robione masaże przez pochwę i zalecone ćwiczenia rozciągające i rozluzniajaca dno miednicy. O ile że stosunkami jest lepiej to problemy pęcherzowe dalej się utrzymują. Nie wiem czy potrzeba na to więcej czasu czy przyczyną nie są napięte miesnie dna miednicy.

    #4981
    Wewe
    Participant

    Tak, chętnie pogadam na priv.

    #4982
    paula0502
    Participant

    Hmm nie wiem, jak się zgadamy. Może podam Ci numer tel. 604 764 738.

    #4983
    Music1
    Participant

    Tez chetnie sie dowiem jak przebiegla wizyta w terpie. Ja na vv choruje od 9 lat. Mieszkam daleko od wszelkich wiekszych miast gdzie fizjoterapia sie odbywa. Pomaga wgl ta fizjoterapia? Ja planuję kupic przyrząd do masażu z PELVICARE. Podobno jest na vv. Obecnie znow czekam an wyniki wymazu ale u mnie nigdy nic nie wychodzi. Szczerze nie wiem co robić dalej

    #4984
    Music1
    Participant

    W sumie tez chetnie bym sprawdziła czy napinam mięśnie. Kiedys w warszawie takie badanie robilam u dr Leonowicza, stwierdził, że lekko je napinam. Ale czy przez to az taki ból bym miala? Nie rozumiem tej choroby totalnie :(

Przeglądasz 25 wpisów - 476 do 500 (z 564 w sumie)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.

Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2008