vulvodynia.pl
strona główna / zaloguj się lub zarejestruj

alex_bismarck

Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 3 wpisy - 1 do 3 (z 3 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • w odpowiedzi na: Vulvodynia a problemy z pęcherzem #1904
    alex_bismarck
    Participant

    Nie mam vulvodyni, ale proszę o pomoc. Czytałam wasze wypowiedzi, że może są jakieś bakterie w kółko, które się odnawiają. Wklejam z mojego wątku:

    Nigdy wcześniej nie miałam zapalenia pęcherza, jednak po pewnym seksualnym maratonie z moim partnerem mam nawracające zapalenia pęcherza od 11 miesięcy. Pomaga mi tylko furagina a posiew nie może niczego złapać (jednak skoro furagina mi pomaga to znaczy, że bakterie są). Wydaje mi się, że problem jest w otarciach delikatnych okolic intymnych. Czy któraś z Was zna jakiś dobry lubrykant tudzież sposób na otarcia i na uporczywe zapalenia pęcherza? Ja byłam już tak wykończona, że w morfologii nie miałam prawie leukocytów. Potem miałam przez jakiś czas spokój aż do kolejnego maratonu i znowu to samo. Co tydzień nowa paczka furaginy (mam potężne skurcze nóg po niej). Błagam o pomoc. Do tego zapalenie pęcherza pojawić się potrafi ot tak sobie, nawet gdy seksu nie uprawiam. Do tego moje wejście do pochwy jest bardzo delikatne. Często mi się ociera i po prostu nie jestem w stanie uprawiać seksu.

    alex_bismarck
    Participant

    Mam pytanie do Ciebie- poradziłaś sobie z chorym pęcherzem? Ja od 11 miesięcy męczę się. Co odstawię furaginę to znowu to samo :/ Nie chce jej już brać.

    w odpowiedzi na: zapalenia pęcherza i otarcia #2390
    alex_bismarck
    Participant

    2 x wyszedł wynik niepewny (za każdym razem inne bakterie podane i że tylko ok. 1000 komórek). Po furaginie oczywiście ujemny. Próbowałam i po i przed sikać. Nic to nie daje. Zastanawiam się czy to nie podrażnienie pęcherza od uderzeń podczas stosunku, ale jednak furagina pomaga więc muszą być bakterie (tak jak wcześniej pisałam). Staram się dużo pić, żeby pęcherz przemywać. Biorę Nursea Urextra, ale ostatnio wcale mi nie pomaga i znowu furaginę. Dzisiaj zaczęłam brać zwykłą witaminę C. Pochwę mam zdrową. Brak stanów zapalnych, otarć w środku więc to nie od niej. Najciekawsze, że nigdy wcześniej nie miałam chorego pęcherza. Teraz mam w kółko. Lekarz nie ma pomysłu na mnie. Zastanawiam się czy nie uszkodziłam sobie wlotu do cewki moczowej i może ona teraz łapie wszystko z powietrza.

Przeglądasz 3 wpisy - 1 do 3 (z 3 w sumie)

Ostatnia modyfikacja: 9 lutego 2015