vulvodynia.pl
strona główna / zaloguj się lub zarejestruj

Ana [email protected]

Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 9 wpisów - 1 do 9 (z 9 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • w odpowiedzi na: Oddział leczenia vestibulodynii w Anglii #1707
    w odpowiedzi na: Amitryptylina #1098

    Czesc Anirka,

    Moje leczenie zaczelo sie od 25mg/noc. Polecam moj blog, gdzie opisywalam moja „przygode” z dawkowaniem na biezaco.

    https://vulvodynia.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?408744

    Pozdrawiam

    Ania

    w odpowiedzi na: Czy ktoś się wyleczył? #1732

    Witaj Malinowa,

    Tak, wyleczylam sie z bolu dzieki Amitryptyline. Moge chodzic w spodniach, jezdzic na rowerze, jestem aktywna sexualnie i nie odczuwam juz bolu.

    Zdecydowanie warto walczyc o siebie i nie poddawac sie!

    Pozdrawiam serdecznie

    w odpowiedzi na: Vulvodynia w telewizji #1310
    w odpowiedzi na: Vulvodynia w telewizji #1308

    Witam ,

    Chcialabym serdecznie podziekowac Agnieszce i Mikolajowi za zaproszenie do programu. Dzieki Waszej determinacji, wiedza o naszej chorobie sie poszerza no i oczywiscie daje nadzieje na jej zwalczenie.

    Jeszcze nie widzialam programu, jednak feedback ktory otrzymuje zaskoczyl mnie calkowicie! Pisza do mnie kobiety z podziekowaniami, nawet osoby ktore nie sa chore a ktore rozumieja jak wazne jest mowienie na tak trudne tematy.

    Czuje sie zaszczycona, ze moglam Was reprezentowac; mam nadzieje ze nie rozczarowalam..

    Pozdrawiam goraco i zycze duzo sily w walce z choroba.

    Ania

    w odpowiedzi na: Vulvodynia w telewizji #1302

    Witam serdecznie,

    Jestem juz po nagraniu u Pani Dymnej i z tego co mi wiadomo emisja nastapi w poniedzialek 26 stycznia ok. godziny 12.30 w TVP2.

    Pozdrawiam goraco

    Ania

    w odpowiedzi na: Przywitaj się!!:) #1315

    Witam! Chorowalam na vulvodynie przez ponad rok i nie mialam pojecia, co mi dolega. Zostalam zdiagnozowana w Listopadzie 2007, leczenie trwalo 9 miesiecy. W dniu diagnozy zalozylam http://www.vulvodynia.blox.pl, gdzie opisuje moje zmagania z choroba i jej leczenie.

    Obecnie wyleczona zostalam w 95%!! Pozdrawiam serdecznie!

    Ania

    w odpowiedzi na: O symptomach i leczeniu #1234

    Hej Dziewczyny,

    Leczylam sie Amitryptylina 9 miesiecy i nie zauwazylam, zebym przytyla.. Sennosc owszem, ale musialam wstawac o 6 rano i nie koniecznie czulam, ze jest to poza moje sily. Poza tym ciagle pragnienie jest podstawowym skutkiem ubocznym i bardzo uciazliwym, musze przyznac. Czasami buzia mi sie sklejala, gdy wypowiadalam wiecej niz piec zdan…Wspomne tylko, ze od dwoch miesiecy nie biore a bol wystepuje sporadycznie. Moje objawy mialy miejsce nie tylko podczas stosunkow ale odczuwalam samoistny bol nawet gdy te miejsca nie byly podrazniane.

    Pozdrawiam i zycze zdrowia

    Ania

    w odpowiedzi na: Amitryptylina #1092

    Czesc Hania,

    Bylam na Amitryptyline przez ostatnie 9 miesiecy. Terapia tym specyfikiem nie jest i nie moze byc sprecyzowana gdyz nie ma logicznych zaleznosci pomiedzy dawka a efektem.

    Zaczelam moja kuracje od 25mgr. Przez pierwszy tydzien nic sie nie zmienilo, jednak juz drugi byl duzo lepszy. Po trzech tygodniach bylam bardzo zadowolona z wyniku kuracji. Bralam lek przez 3 miesiace, po czym lekarz podniosl moja dawke o 100%. Bol pojawil sie natychmiast! Po dwoch tygodniach powrocilam do 25 ale nic to nie pomoglo; ponownie przeszlam na 50 i bylo ok.

    Po 5 miesiacach zaczełam zmniejszac dawke o 10mgr i tak doszlam do etapu w ktorym jestem teraz – 0 bolu, 0 Amitryptyline.

    Jednak przy ostatniej redukcji dawki musialam znow przeprowadzic akje dodawania i odejmowania dawki..na razie dziala.

    Zycze powodzenia i mam pytanko; kto zapisal ci lek? Wyglada na to, ze mamy widoczny brak lekarzy znajacych sie na rzeczy a twoj wiedzial, czym cie leczyc..

    Daj znac dziewczynom.

    Ja lecze sie w Wielkiej Brytanii. Polecam moj blog na ktorym mozecie znalesc kilka faz mojego leczenia i jego efektow.

    Ana

Przeglądasz 9 wpisów - 1 do 9 (z 9 w sumie)

Ostatnia modyfikacja: 9 lutego 2015