vulvodynia.pl
strona główna / zaloguj się lub zarejestruj

Ewa

Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 7 wpisów - 51 do 57 (z 57 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • w odpowiedzi na: Zainteresowanie lekarzy polskich vulvodynią #1926
    Ewa
    Participant

    To wszystko jest strasznie przygnębiające jednak przyszła mi do głowy pewna myśl.Być może to chybiony pomysł i wtedy jeszcze bardziej sie zdołuję.Chodzi o jeszcze większe nagłośnienie problemu vulvodynii w mediach.Wiem że był program p.Dymnej,w którym wzięła udział Ania.Jednakże ona mieszka w Londynie i tam miała szansę się wyleczyć.A gdyby tak w jakimś programie wystąpiły kobiety,które mieszkają w Polsce i nie mają szans na leczenie cierpią.Być może to by bardziej podziałało wstrząsnęło opinią publiczną a w tym może i lekarzami sama nie wiem.Są różne programy telewizyjne np.Miasto kobiet w którym porusza się problemy kobiet jak sama nazwa wskazuje więc może i vulvodynia zainteresuje? Wiem że v to trudny temat zwiazany z intymnościa z seksem ale może warto spróbować

    w odpowiedzi na: Lekarz, który leczy vulvodynię #1571
    Ewa
    Participant

    Izo bardzo dziękuję za te namiary coś o dr.Pawlaczyku słyszałam ale bez konkretów będę dzwonić może coś się dowiem dam znać

    w odpowiedzi na: Lekarz, który leczy vulvodynię #1569
    Ewa
    Participant

    To może w ogóle nie ma sensu tam pytać skoro tak…sama nie wiem

    w odpowiedzi na: Lekarz, który leczy vulvodynię #1566
    Ewa
    Participant

    Wiem że w Poznaniu jest,dosyć znany,Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny UAM mieści się przy ul.Polnej na razie jestem w trakcie szukania tam „namiarów” kontaktów nie wiem co z tego wyjdzie,jak coś się dowiem sensownego napiszę.A może któraś z Was już tam była? Szukała? Pytała? Joanna dzięki za kontakt do dr.Świątkiewicza.Pozdrawiam

    w odpowiedzi na: Vulvodynia a chodzenie do psychologa #1912
    Ewa
    Participant

    Ja chciałabym tylko pokrótce dodać iż swego czasu wysyłano mnie do psychiatry w celu stłumienia lekami bólu psychogennego co oczywiście nie przyniosło rezultatu gdyż ból nie jest psychogenny i nie uroiłam go sobie.Dopiero teraz gdy sama z własnej nieprzymuszonej woli zaczęłam przyjeżdżać na sesje z Agnieszką zaczynam odkrywać jak jest to potrzebne i ważne (choć czasami bywa trudne) dla mnie jako osoby myślącej czującej itp.Moje leczenie trwa nie wiem kiedy się zakończy nie wiem z jakim skutkiem ale dzięki tym spotkaniom sesjom mam (między innymi)poczucie że nie jestem sama że jest taki Ktoś Kto pomimo iż sam zmaga się z bólem (a może właśnie dlatego)naprawdę chce mi pomóc jakoś sobie z tym wszystkim radzić.Dziękuję Ci za to Agnieszko i namawiam wszystkich którzy się wahają i wątpią naprawdę warto

    w odpowiedzi na: Ile kosztuje chorowanie? #1839
    Ewa
    Participant

    Przepraszam może to powinno być w innym wątku ale mam pytanie Xsowa i jak leczenie w tej klinice? Pomagaja Ci? Zapewne jak ktos nie mieszka w UK to nie ma szans zeby sie tam dostac :-(

    w odpowiedzi na: Vulvodynia a problemy z pęcherzem #1891
    Ewa
    Participant

    Ja miałam od dziecka problemy z pecherzem nie moglam zrobic siusiu zwlaszcza rano i dopiero 5 lat temu zrobili mi operacje na pecherz tzn kalibracje (rozszerzenie)cewki moczowej i siusianiem nie mam juz takiego problemu ale zastanawiam sie nad zwiazkiem tych zabiegow z vulvodynia wlasciwa na ktora cierpie od grudnia 2008 (ciagly bol pieczenie palenie)Xsowa a Ty jaka operacje mialas?

Przeglądasz 7 wpisów - 51 do 57 (z 57 w sumie)

Ostatnia modyfikacja: