Myśli samobójcze
- This topic has 3 odpowiedzi, 3 głosy, and was last updated 7 years, 8 months temu by music.
- AutorWpisy
- 31 sierpnia 2016 o 18:24 #3800ewaewaParticipant
Hej!
Chciałam się was zapytać o wasz stan psychiczny. Czy wasze dolegliwości są na tyle nasilone, że borykacie się z myślami samobójczymi? Czy kiedykolwiek próbowałyście się zabić z tego powodu? Wiem, że to nie jest łatwy temat, ale zastanawiam się jaki wpływ wywiera choroba na wasze życie i czy jesteście w ogóle w stanie jakoś funkcjonować.1 września 2016 o 20:41 #3804musicParticipantBa, i to nieraz miałam myśli samobójcze, ale nie były na tyle silne by móc sobie coś zrobić. U mnie dosżły objawy skórne na ciele, więc tym bardziej moja psychika siada. Hm jeśli chodzi o ogólne funkcjonowanie to jest cholernie ciężko, na tyle źle, że o jakiejkolwiek pracy muszę zapomnieć.
13 marca 2017 o 10:26 #3918Anette_94ParticipantJa najprawdopodobniej cierpię na VV (tak podejrzewam), ale przez cały okres choroby (a trwa to już prawie 2 lata), bardzo podupadłam na zdrowiu psychicznym. Ta choroba odcisnęła duże piętno na mojej kobiecości, były takie momenty, że nieraz płakałam z bezsilności zdołowana kolejnymi niepowodzeniami w leczeniu. Szczęście w nieszczęściu, że dopadła mnie ta łagodniejsza wersja choroby i to nie przeszkadza mi w codziennym funkcjonowaniu (boli tylko przy dotyku i sporadycznie odczuwam pieczenie może podczas 2-3 dni w cyklu) ale mimo wszystko nie mogę sobie poradzić z faktem, że jeśli tak dalej pójdzie, to nigdy nie rozpocznę życia intymnego. Myśli samobójczych raczej nie miałam, ale choroba znacząco wpłynęła na moje samopoczucie i nawet jeśli kiedykolwiek się od tego uwolnię, to już chyba nigdy nie będę taka jak wcześniej i cały czas będę się obawiać, żeby to przypadkiem nie wróciło…
15 marca 2017 o 18:44 #3924musicParticipantRacja. Obawy będą, ja o tych sprawach nawet nie myślę. Chyba zestarzeję się w samotności, nawet życia towarzyskiego nie mam więc..
- AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.