Dziewczyny bardzo Was proszę o przeczytanie mojego posta „Powoli tracę sens życia„. Wiem że jest bardzo długi i pewnie nie każdemu chcę sie go przeczytać ale jesteście moją ostatnią deską ratunku! Proszę o poświęcenie mi tych paru minut..
post Twój przeczytałam i powiem szczerze że jesteś na właściwych lekach więc kontynuuj kurację no i musisz uzbroić się w cierpliwość..to wymaga czasu,Twój przypadek jest podobny do wielu innych opisanych na tym forum wiec polecam Ci poczytać może znajdziesz coś stosownego dla siebie,wiele kobiet boryka się z bólem przez wiele lat zanim trafią na lekarza który poda właściwe leki..
powodzenia
Autor
Wpisy
Przeglądasz 2 wpisy - 1 do 2 (z 2 w sumie)
Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.