Vulvodynia w telewizji
Otagowane: media, PR, świadomość, telewizja, vulvodynia, Wrocław
- This topic has 18 odpowiedzi, 9 głosów, and was last updated 3 years, 1 months temu by OlaWroclaw.
- AutorWpisy
- 4 grudnia 2008 o 10:40 #840A.M.Participant
Bardzo poszukujemy kobiety cierpiącej na vulvodynię (która cierpi na objawy vulvodynii, nie musi być medycznie zdiagnozowana, bo rzadko ktoś w Polsce przecież na razie otrzymuje taką diagnozę), która chciałby wystąpić w telewizji i opowiedzieć o tym, jak to jest żyć z tą chorobą.
Jedna osoba już wyraziła taką chęć, ale w programie powinny wystąpić dwie osoby. Szczegóły dotyczące programu napiszemy w mailu gdyby któraś z Was chciała w nim wystąpić, więc w takim wypadku bardzo Was prosimy o kontakt (do nas: [email protected]).
Wystąpienie w TV jest ogromną sprawą, a vulvodynia bardzo szczególną chorobą, ale gdyby któraś z Was czuła, że chciałaby w takim programie wziąć udział to bardzo prosimy o informację. To na pewno miałoby ogromny wpływ na świadomość dotyczącą vulvodynii w Polsce, a jak wiemy na razie brak takiej świadomości jest największym problemem.
Bardzo się cieszymy, że pojawiła się taka możliwosc. Decyzja, żeby wystąpić w takim programie powinna być oczywiście bardzo przemyślana, ale gdyby któraś z Was czuła, że jest to dobry pomysł, to bardzo chętnie udzielimy wsparcia czy pomocy w tej kwestii.
Z pozdrowieniami,
Agnieszka i Mikołaj
5 grudnia 2008 o 11:35 #1299izaParticipantTo jest fantastyczna okazja i Anna Dymna to naprawdę cudowna osoba. Dobrze, że jest taka możliwość i mam nadzieję, że znajdzie się ta druga osoba, bo ten program po prostu musi się ukazać!
Ja z uwagi na mój stan emocjonalny (+inne kłopoty poza V) odpadam. Ale trzymam kciuki za powstanie programu.
5 grudnia 2008 o 16:01 #1300promykParticipantGratuluję tej, która chce wystąpić. Ja nie mam tyle odwagi. Wiadomo,że nie opowiadamy o bólu kolana, tylko o bardzo intymnej sferze… Bardzo się cieszę, że się zdecydowałaś:)
11 grudnia 2008 o 12:27 #1301Anirka79ParticipantJa także nie mam odwagi wystąpić ale trzymam kciuki żeby znalazła się odważniejsza ode mnie kobieta.
Dziękuję i gratuluję pomysłu
19 stycznia 2009 o 16:13 #1302Ana [email protected]ParticipantWitam serdecznie,
Jestem juz po nagraniu u Pani Dymnej i z tego co mi wiadomo emisja nastapi w poniedzialek 26 stycznia ok. godziny 12.30 w TVP2.
Pozdrawiam goraco
Ania
19 stycznia 2009 o 18:01 #1303MaritaParticipantMoje gratulacje przede wszystkim za odwagę i za to , że chciałaś coś zrobić dla wszystkich cierpiących. Oczywiście będę oglądać – jestem o tej godzinie w pracy ale nagram program. Czy tylko Ty wystąpiłaś?
Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam.
19 stycznia 2009 o 21:44 #1304A.M.ParticipantAna, jeśli możesz, powiedz, jak było.
Gratuluję! Mikołaj
26 stycznia 2009 o 17:09 #1305A.M.ParticipantWidzieliśmy program i wyszedł świetnie. Bardzo nam się podobało, co i jak mówiłaś. Też super, to co mówił Rafał, i że z Tobą przyjechał. W ogóle jako para się świetnie prezentowaliście!
Bardzo się z tego cieszymy, że się Wam udało.
Taki optymizm i normalność, którymi dla nas ten program był przesiąknięty są bardzo potrzebne, żeby dotrzeć do ludzi.
Z drugiej strony jest też olbrzymim przywilejem, że jesteś tak silna i że masz takie otoczenie i wsparcie, że możesz o tym tak wprost i poruszająco mówić. Jest mnóstwo kobiet, które zostały bardzo odrzucone, wstydzą się, są krytykowane za swoje „wyimaginowane dolegliwości”. Dzięki Twojej odwadze ten program też dla nich stanowi nadzieję czy pomoc.
Dziękujemy bardzo Pani Annie Dymnej za otwartość i tak wyjątkowy sposób przeprowadzenia programu.
Pozdrowienia,
Agnieszka z Mikołajem
P.S. Gratulujemy ciąży!
26 stycznia 2009 o 17:42 #1306promykParticipantJa nietety nie miałam okazji zobaczyć, ale jeśli ktoś może jakoś program udostępnić to szeroko się do niego uśmiecham:)
A choć samego programu nie widziałam to dołączam się do gratulacji dla Any!! Życzę dużo zdrówka i pozdrawiam!!
27 stycznia 2009 o 07:35 #1307izaParticipantŚwietnie wyszło. Ania – wielkie dzięki za ten pierwszy „multimedialny” (nie licze netu :))) krok w rozpowszechnieniu informacji o vulvodynii.
Płakałam ze wzruszenia przez pół programu.
No i gratuluję ciąży. Wszystkiego najlepszego życzę.
27 stycznia 2009 o 13:18 #1308Ana [email protected]ParticipantWitam ,
Chcialabym serdecznie podziekowac Agnieszce i Mikolajowi za zaproszenie do programu. Dzieki Waszej determinacji, wiedza o naszej chorobie sie poszerza no i oczywiscie daje nadzieje na jej zwalczenie.
Jeszcze nie widzialam programu, jednak feedback ktory otrzymuje zaskoczyl mnie calkowicie! Pisza do mnie kobiety z podziekowaniami, nawet osoby ktore nie sa chore a ktore rozumieja jak wazne jest mowienie na tak trudne tematy.
Czuje sie zaszczycona, ze moglam Was reprezentowac; mam nadzieje ze nie rozczarowalam..
Pozdrawiam goraco i zycze duzo sily w walce z choroba.
Ania
27 stycznia 2009 o 14:48 #1309MaritaParticipantWitaj Aniu
Ja również chcę Ci podziękować za udział w programie, oczywiście oglądałam go mówiłaś o VV tak spokojnie, rzeczowo bez skrępowania, było super. Pozostaje mieć nadzieje, że dzięki A.M jak i również Twoim wystąpieniu w TV problem tajemniczej chory będzie wychodził z ukrycia.
Pozdrawiam ciepło Ciebie i odważnego wspaniałego męża i gratuluje przyszłym rodzicom pociechy.
10 lutego 2009 o 10:05 #1310Ana [email protected]ParticipantProgram mozna obejrzec w sieci pod adresem:
http://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka-spoleczna/anna-dymna-spotkajmy-sie/wideo/26012009
Pozdrawiam
Ania
10 lutego 2009 o 10:22 #1311A.M.ParticipantAniu,
bardzo dziękujemy za informację!
Zaraz napiszemy o tym w Aktualnościach na stronie głównej.
To był świetny program, ogromna sprawa!:)
Serdecznie pozdrawiam,
Agnieszka
11 lutego 2009 o 16:22 #1312natkaParticipantAniu gratuluję odwagi i wspaniałego męża.Program wspaniały i mam nadzieję że możne wkońcu ruszy się w srodowisku lekarzy w Polsce.Ja też jestem w ciąży, udało się w czasie przerwy w bólu( bo raz na jakiś czas mam choc chwilę spokoju). Najgorsze że mam ciągle grzybicę a lekarze oczywiście jak zwykle mówią że jak wczesniej mialam je regularnie to i byłoby dziwne żebym teraz jej nie miała w ciąży bo wtedy ph jest wysokie :( i niestety mogę tak cierpiec przez całą ciążę. Czy możesz napisac jak jest u Ciebie i jak Ty wyleczyłaś swoją nawracającą grzybicę?
19 lutego 2009 o 13:40 #1313A.M.ParticipantTVP zmieniło stronę programu i już tam nie można go oglądać… Wideo dostępne jest tutaj.
31 lipca 2021 o 18:20 #4893kasiafParticipant31 lipca 2021 o 19:29 #4894kasiafParticipant31 sierpnia 2021 o 19:20 #4902OlaWroclawParticipantBardzo dziękuję za link do tego filmu, jeszcze nigdzie nie znalazłam tyle nadziei na wyleczenie :) Podziwiam za odwagę Pani Aniu, ja nigdy nie odważyłam się na rozmowę o problemach intymnych z koleżankami. Wie o tym tylko mój mąż, mama i siostra. Mam nadzieję, że gdy już się wyleczę w końcu się odważę :)
Czy jest tutaj jakaś dziewczyna z Wrocławia, której się udało? Myślałam o zorganizowaniu jakieś lokalnej akcji informacyjnej :) - AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.