wapń
- This topic has 6 odpowiedzi, 3 głosy, and was last updated 15 years temu by kat.
- AutorWpisy
- 25 września 2009 o 14:16 #926katParticipant
Witajcie ponownie :)
Zaglądam regularnie na forum, ale nie piszę, bo w sumie nie miałam żadnych zmian po moim ostatnim wpisie (na temat alergii na spermę). Aż do teraz. Ponieważ mieszkam w Holandii i mam pewne problemy z ubezpieczeniem, nie mogłam skorzystać z fizjoterapii ani wizyty u seksuologa/psychologa. Nie robiłam więc nic poza eliminacją kontaktu z alergenem. Niestety nie było żadnej poprawy. W końcu postanowiłam zacząć próbować rzeczy, na które nie potrzebuję recepty.
Na pierwszy ogień poszedł wapń (cytrynian wapnia). Wprawdzie Dr Stewart (autorka wielokrotnie polecanej tu „The V Book”) zdaje się być sceptycznie nastawiona do tej metody, wiele stron internetowych o vulvodynii podaje wapń jako skuteczny w wielu przypadkach. Na opakowaniu mam napisane, że trzeba brać 5 tabletek dziennie, co stanowi 125% dziennej dawki. Trochę przeraziła mnie ta proporcja, więc zaczęłam od brania 2 tabletek. I wiecie, że po paru tygodniach mogę normalnie siedzieć na wykładach w spodniach (co przedtem było niemożliwe) i współżyć bez wylewania hektolitrów łez po? Nie wiem czy to jest efekt wapnia czy placebo. Nie wiem czy ta poprawa nie zniknie tak nagle jak przyszła. No i dalej nie jest wszystko 100% w porządku. Ale jest dużo dużo lepiej, co też daje lepsze samopoczucie psychiczne i jakiś cień nadziei, że może jednak…
Zastanawiam się czy ktoś z tu obecnych tego próbował i miał jakieś doświadczenia?
26 września 2009 o 11:18 #1949natkaParticipantHej kat to ciekawe co piszesz i na pewno warto spróbować :) trzeba sprawdzać wiele opcji bo każdy organizm jest inny.Fajnie, że Ci to pomaga i oby tak dalej :) ja tego nie próbowałam i narazie nie mogę bo 2 tyg temu urodziłam i karmię moją dzidzię piersią więc muszę bardzo uważać na to co zażywam i minie trochę czasu zanim będę mogła ale może innym dziewczynom to pomoże. Pozdrawiam.
29 września 2009 o 08:39 #1950EwaParticipantJa dostałam zalecenie od mojego lekarza co do magnezu.Zaczynałam od badzo dużych dawek,stopniowo zmniejszając ale generalnie mam brać bardzo długo.Magnez podobno wpływa na nerwy i na rozluźnienie mięśni.Czy pomaga trudno powiedzieć,ja to traktuję raczej jako suplement a nie lek ale mimo to biorę go cały czas. Co do wapnia to słyszałam jedynie o tym iż ma on właściwości odczulające przeciwalergiczne i w tym wypadku jest bardzo pomocny, ale może warto spróbować i przy vulvodynii.Pozdrawiam
29 września 2009 o 10:09 #1951katParticipantnatka, gratulacje :) a nie poprawiło ci się czasem po porodzie?..
ewa, słyszałam też, że warto zażywać magnez i wapń razem… wiadomo, że takie rzeczy to najcześciej suplement bardziej niż lek, ale też nigdy nie wiadomo czy komuś już takie proste środki nie pomogą. zresztą ktoś tu już pisał o poprawie odporności itp. jako jednej z dróg do uzdrowienia.
1 października 2009 o 10:51 #1952natkaParticipantKat trudno powiedzieć bo jeszcze wszystko się goi. Rodziłam naturalnie bo tak mi radził lekarz i tu na forum Agnieszka (A.M.) przytoczyła mi opinię specjalisty zajmującego się vv, że zdarza się że po porodzie naturalnym vv mija w ogóle albo łagodnieje. Będę czekać na efekty. Pozdrawiam :)
2 października 2009 o 10:20 #1953EwaParticipantKat, oczywiście wszystkiego warto próbować co tylko choć trochę może pomóc.Ja niczego nie neguję, a wydawało mi się że tak zrozumiałaś mój wpis.
Natka wszystkiego dobrego :-)
Pozdrawiam
2 października 2009 o 21:04 #1954katParticipantno co Ty, Ewo, ja się tylko z Tobą zgodziłam i rozwinęłam dalej myśl :)
pozdrówka
- AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.