vulvodynia.pl
strona główna / zaloguj się lub zarejestruj

zapalenia pęcherza i otarcia

wstęp forum Główne zapalenia pęcherza i otarcia

Przeglądasz 5 wpisów - 1 do 5 (z 5 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • #1012
    alex_bismarck
    Participant

    Nigdy wcześniej nie miałam zapalenia pęcherza, jednak po pewnym seksualnym maratonie z moim partnerem mam nawracające zapalenia pęcherza od 11 miesięcy. Pomaga mi tylko furagina a posiew nie może niczego złapać (jednak skoro furagina mi pomaga to znaczy, że bakterie są). Wydaje mi się, że problem jest w otarciach delikatnych okolic intymnych. Czy któraś z Was zna jakiś dobry lubrykant tudzież sposób na otarcia i na uporczywe zapalenia pęcherza? Ja byłam już tak wykończona, że w morfologii nie miałam prawie leukocytów. Potem miałam przez jakiś czas spokój aż do kolejnego maratonu i znowu to samo. Co tydzień nowa paczka furaginy (mam potężne skurcze nóg po niej). Błagam o pomoc. Do tego zapalenie pęcherza pojawić się potrafi ot tak sobie, nawet gdy seksu nie uprawiam. Do tego moje wejście do pochwy jest bardzo delikatne. Często mi się ociera i po prostu nie jestem w stanie uprawiać seksu.

    #2389
    iza
    Participant

    Na przyszłość „babcina” rada – po seksie zrobić siusiu :o))) Wejście do cewki moczowej jest w ten sposób naturalnie wypłukiwanie z bakterii.

    Nie sądzę, żeby zapalenie pęcherza było związane z otarciami. Czy w posiewie na pewno nic nie wyszło?

    To poczytaj: https://vulvodynia.pl/forum/topic/vulvodynia-a-problemy-z-pecherzem

    #2390
    alex_bismarck
    Participant

    2 x wyszedł wynik niepewny (za każdym razem inne bakterie podane i że tylko ok. 1000 komórek). Po furaginie oczywiście ujemny. Próbowałam i po i przed sikać. Nic to nie daje. Zastanawiam się czy to nie podrażnienie pęcherza od uderzeń podczas stosunku, ale jednak furagina pomaga więc muszą być bakterie (tak jak wcześniej pisałam). Staram się dużo pić, żeby pęcherz przemywać. Biorę Nursea Urextra, ale ostatnio wcale mi nie pomaga i znowu furaginę. Dzisiaj zaczęłam brać zwykłą witaminę C. Pochwę mam zdrową. Brak stanów zapalnych, otarć w środku więc to nie od niej. Najciekawsze, że nigdy wcześniej nie miałam chorego pęcherza. Teraz mam w kółko. Lekarz nie ma pomysłu na mnie. Zastanawiam się czy nie uszkodziłam sobie wlotu do cewki moczowej i może ona teraz łapie wszystko z powietrza.

    #2391
    iza
    Participant

    Jeżeli od 11 miesięcy bierzesz furaginę, to nie oszukujmy się, NIE pomaga. Jeżeli bakterie wyszły nieliczne, to nic nie znaczy. Nawet te nieliczne trzeba wybić. Zrób jeszcze raz posiew, ale najlepiej w laboratorium szpitalnym i upewnij się, że dobrze pobierasz mocz do zbadania. Potem z wynikiem do urologa i niech daje antybiotyk. Co do witaminy C to trzeba ją brać równolegle z furaginą czy tez czymkolwiek innym i w mega dawkach. Trzeba doprowadzić do zakwaszenia moczu, ponieważ w środowisku kwaśnym bakterie się nie rozwijają. Przedawkować się tego nie da, bo witamina C rozpuszcza się w wodzie i jest po prostu wydalana.

    #2392
    Kitka
    Participant

    Dokładnie, najpierw trzeba wybić bakterie (czyli konsultacja z dobrym lekarzem), a potem profilaktyka. Dołącz do swoich posiłków żurawinę – jest dobra, więc to żadne wyrzeczenie – oraz tabletki ziołowe Urosept. Łykaj je codziennie, a w dłuższym czasie wszystko powinno się uspokoić.

Przeglądasz 5 wpisów - 1 do 5 (z 5 w sumie)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.

Ostatnia modyfikacja: 9 sierpnia 2011