zapalenia pęcherza i otarcia
Otagowane: bakteria, ból, otarcia, pieczenie, zapalenie pęcherza
- This topic has 4 odpowiedzi, 3 głosy, and was last updated 12 years, 2 months temu by Kitka.
- AutorWpisy
- 9 sierpnia 2011 o 10:57 #1012alex_bismarckParticipant
Nigdy wcześniej nie miałam zapalenia pęcherza, jednak po pewnym seksualnym maratonie z moim partnerem mam nawracające zapalenia pęcherza od 11 miesięcy. Pomaga mi tylko furagina a posiew nie może niczego złapać (jednak skoro furagina mi pomaga to znaczy, że bakterie są). Wydaje mi się, że problem jest w otarciach delikatnych okolic intymnych. Czy któraś z Was zna jakiś dobry lubrykant tudzież sposób na otarcia i na uporczywe zapalenia pęcherza? Ja byłam już tak wykończona, że w morfologii nie miałam prawie leukocytów. Potem miałam przez jakiś czas spokój aż do kolejnego maratonu i znowu to samo. Co tydzień nowa paczka furaginy (mam potężne skurcze nóg po niej). Błagam o pomoc. Do tego zapalenie pęcherza pojawić się potrafi ot tak sobie, nawet gdy seksu nie uprawiam. Do tego moje wejście do pochwy jest bardzo delikatne. Często mi się ociera i po prostu nie jestem w stanie uprawiać seksu.
9 sierpnia 2011 o 11:37 #2389izaParticipantNa przyszłość „babcina” rada – po seksie zrobić siusiu :o))) Wejście do cewki moczowej jest w ten sposób naturalnie wypłukiwanie z bakterii.
Nie sądzę, żeby zapalenie pęcherza było związane z otarciami. Czy w posiewie na pewno nic nie wyszło?
To poczytaj: https://vulvodynia.pl/forum/topic/vulvodynia-a-problemy-z-pecherzem
9 sierpnia 2011 o 12:50 #2390alex_bismarckParticipant2 x wyszedł wynik niepewny (za każdym razem inne bakterie podane i że tylko ok. 1000 komórek). Po furaginie oczywiście ujemny. Próbowałam i po i przed sikać. Nic to nie daje. Zastanawiam się czy to nie podrażnienie pęcherza od uderzeń podczas stosunku, ale jednak furagina pomaga więc muszą być bakterie (tak jak wcześniej pisałam). Staram się dużo pić, żeby pęcherz przemywać. Biorę Nursea Urextra, ale ostatnio wcale mi nie pomaga i znowu furaginę. Dzisiaj zaczęłam brać zwykłą witaminę C. Pochwę mam zdrową. Brak stanów zapalnych, otarć w środku więc to nie od niej. Najciekawsze, że nigdy wcześniej nie miałam chorego pęcherza. Teraz mam w kółko. Lekarz nie ma pomysłu na mnie. Zastanawiam się czy nie uszkodziłam sobie wlotu do cewki moczowej i może ona teraz łapie wszystko z powietrza.
10 sierpnia 2011 o 07:22 #2391izaParticipantJeżeli od 11 miesięcy bierzesz furaginę, to nie oszukujmy się, NIE pomaga. Jeżeli bakterie wyszły nieliczne, to nic nie znaczy. Nawet te nieliczne trzeba wybić. Zrób jeszcze raz posiew, ale najlepiej w laboratorium szpitalnym i upewnij się, że dobrze pobierasz mocz do zbadania. Potem z wynikiem do urologa i niech daje antybiotyk. Co do witaminy C to trzeba ją brać równolegle z furaginą czy tez czymkolwiek innym i w mega dawkach. Trzeba doprowadzić do zakwaszenia moczu, ponieważ w środowisku kwaśnym bakterie się nie rozwijają. Przedawkować się tego nie da, bo witamina C rozpuszcza się w wodzie i jest po prostu wydalana.
29 lipca 2012 o 15:14 #2392KitkaParticipantDokładnie, najpierw trzeba wybić bakterie (czyli konsultacja z dobrym lekarzem), a potem profilaktyka. Dołącz do swoich posiłków żurawinę – jest dobra, więc to żadne wyrzeczenie – oraz tabletki ziołowe Urosept. Łykaj je codziennie, a w dłuższym czasie wszystko powinno się uspokoić.
- AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.