mortimer
Odpowiedzi forum utworzone
- AutorWpisy
- mortimerParticipant
Cześć dziewczyny,
Zmagam się z vw już 2,5 roku, natomiast mam ją zdiagnozowaną 1,5 roku i od tego czasu stosowałam już różne środki zaleczania, niestety z niewielkim skutkiem… to był dla mnie jak cios w plecy, zmiana całego życia, koniec z seksem, bo ból po stosunku nie do zniesienia. Nie będę się rozpisywać bo znacie to z autopsji. Zostałam singielką, bo jaki facet zniesie to na dłuższa metę, a w tym roku kończę 40 lat, jestem bezdzietna i mam poczucie, ze już nic dobrego mnie nie czeka. W dodatku czuję się strasznie samotna w tej walce, nie mam wsparcia ani zrozumienia, znajomi się poodwracali a raczej to ja się odizolowałam, rodzina unika tematu. Dziś mam jeden z tych dni, kiedy dopadł mnie potworny ból, dosłownie parzy mnie i leżę tak bezsilna i postanowiłam zajrzeć tu, by sprawdzić czy ktoś tu jeszcze zagląda, poszukać zrozumienia. Widzę, że chwalicie działanie duloksetyny – spróbuję w takim razie. Czy jest jakaś konkretna dawka leku, jaką trzeba stosować by odczuć ulgę czy to raczej indywidualna sprawa? Jak długo zażywałyscie ten lek, by zauważyć efekty? - AutorWpisy