Neuralgia sromowa
Otagowane: Vulwadynia
- This topic has 114 odpowiedzi, 21 głosów, and was last updated 2 years, 3 months temu by usia.
- AutorWpisy
- 2 września 2017 o 16:21 #4097doleritedoleriteParticipant
Ja też, że raz jest lepiej, a raz gorzej, ale nie miałam np. całkowicie NORMALNEGO tygodnia odkąd zaczęłam chorować. Byłam ponad miesiąc temu
2 września 2017 o 16:21 #4098WinnieParticipantU mnie właśnie to siedzenie na piłce słabo działało bo dochodzi ból odbytu. Masakra. Aha, pamiętam że po badaniu w terpie przez tydzień miałam spokój z pęcherzem ale za to był właśnie ból odbytu. A później znów po staremu. Dziwne to wszystko
2 września 2017 o 16:22 #4099WinnieParticipantJa też nie… Dużo ten Lublin kosztował a efektu nie widac. Szkoda :(
2 września 2017 o 16:24 #4100doleritedoleriteParticipantPojadę tam jeszcze raz jeżeli nic sie nie poprawi, bo brak mi już pomysłów. Niech kombinują. Moze jakies leki, chociaż juz tracę nadzieję…
2 września 2017 o 16:25 #4101doleritedoleriteParticipantMogę prosić o maila? Widzę, że jesteśmy w podobnej sytuacji i warto czasem porozmawiać
2 września 2017 o 17:09 #4102WinnieParticipantTak ;) mail [email protected]
Teraz nie bedzie mnie w domu więc odpowiem pewnie wieczorem ;)Hmm,też myślę żeby pojechać tam jeszcze raz bo w sumie w pl mało kto się tym w ogóle zajmuje…
2 września 2017 o 17:17 #4103WinnieParticipantTeż chętnie porozmawiam!;)
2 września 2017 o 17:34 #4104AnonimNieaktywne@Winnie
Mam te same objawy co Ty i jeżdżę do dr Malec – na razie mało efektów, a raczej brak. Pojadę końcem września na trzecią blokadę.
Terpa też nic mi nie dała :(2 września 2017 o 17:40 #4106doleritedoleriteParticipant@Natalia
A na terapii w Lublinie byłaś?
Kilkukrotnie obiło mi się o uszy, że te blokady nie przynoszą spodziewanego efektu. Podobnie mówili w Lublinie, ale sama nie próbowałam, więc nie chce nikogo zniechęcać. Możliwe, ze sa tu osoby którym to pomoglo2 września 2017 o 17:41 #4107doleritedoleriteParticipant@natalia
Teraz doczytałam edytowany post ;)
Ćwiczysz w domu zgodnie z ich zaleceniami? Ja tak i efektów nie widzę2 września 2017 o 17:50 #4108AnonimNieaktywneNo niestety Terpa mi tylko pogorszyła, później jeszcze przez 2 miesiące jeździłam na terapię manualną miednicy w mojej okolicy i tylko było coraz gorzej – nerw się podrażniał na maksa. Dr Malec zabroniła mi jakichkolwiek masaży tych okolic i niestety ale w moim przypadku miała rację. Szło już u mnie raz ku lepszemu i masaże tylko zaogniły nerw :(
2 września 2017 o 17:54 #4109doleritedoleriteParticipantI robiłaś badania przewodnictwa nerwu, czy skąd wiesz, że to akurat on daje takie dolegliwości? Faktycznie ciekawe czy kolejne blokady przyniosą Ci ulgę. Trzymam kciuki zeby tak było ;)
Ja sama nie wiem co robić. Na razie ćwiczę i stosuje się do zaleceń z Lublina i staram się być cierpliwą, ale jeżeli jeszcze przez kilka tygodni nie zobaczę poprawy będę szukała pomocy w innych miejscach2 września 2017 o 18:05 #4110AnonimNieaktywneRobiłam przewodnictwo u Świątkiewicza.
Botoksu też próbowałam – bez efektu :(
Wiele rzeczy próbowałam o ile nie wszystkiego.
Jedyną ulgę na 2 godziny przyniosła i pierwsza blokada nerwu – zniosła ból całkowicie na ten krótki moment…
Druga już czułam że nie trafiła w ten punkt co ostatnio :(
I nie wiem teraz jak to będzie z tymi blokadami dalej bo dr Malec robi na to „czuja” i trochę to mi nie pasuje bo jak widać można nie trafić tak samo dobrze….
Jestem też na zagranicznej grupie Pudental Neuralgia i tam jest mnóstwo ludzi z tą chorobą a badania nic nie wykazują :(
Mam bardzo silny ból :(2 września 2017 o 18:16 #4111zalamana1984ParticipantDziewczyny!
Popatrzcie, pisały tutaj osoby 8 lat temu czy 2 lata temu i obecnie ich tutaj w ogóle nie widać. Pewnie są zdrowe i już tutaj nie zaglądają! :)Nie wiem ile macie lat ale myslalyscie aby zajść w ciążę?
Może to pomoże. Tylko jak z porodem?
Zastanawiam się nad tym…2 września 2017 o 18:27 #4112AnonimNieaktywneJa właśnie nabawiłam się neuralgii po ciężkim i długim porodzie z próżnociągiem :(
Też myślałam o ciąży – z nadzieją, że może organizm zmieni lub „naprawi” coś w ciele i marzę o drugim dziecku ale wtedy tylko cesarskie cięcie… No i jak zajść w ciążę na lekach :( :(
Musiałabym zejść z nich a wtedy już nie śpię z bólu po nocach :(Jeżeli któraś z osób, które się wyleczyły zajrzą tutaj na forum – błagam, napiszcie jak wyszliście z choroby …
2 września 2017 o 18:32 #4114zalamana1984ParticipantTo jest straszne… Ja nigdy nie przypuszczałam, jeszcze z rok temu że w ogóle jest takie forum, że jest taka choroba, czasem jak się budzę rano to myślę że ten mój stan to jakiś sen, że przecież jestem zdrowa bo zawsze była a tylko śniło mi się pieczenie.
Nawet nie wiedziałam, że pochwa może dawać jakieś dolegliwości. Nawet jak miałam kiedyś grzybicę to nigdy mnie nie piekło tylko uplawy i swędzenie.
Nie wiedziałam że pochwa może dawać takie odczucia!2 września 2017 o 18:36 #4115doleritedoleriteParticipant@zalamana1984
Masz racje! Tez nie zdawałam sobie sprawy z tego, ze pochwa moze byc źródłem ciągłego bólu i dyskomfortu. Ale moze jest tak jak mowisz- pełno tu wpisów sprzed roku, dwóch, których autorki zamilkły. Moze wszystko sie uspokoiło i dla nas tez jest szansa?2 września 2017 o 18:36 #4116doleritedoleriteParticipantStaram sie tak pocieszać.. wszystko wymaga czasu
2 września 2017 o 18:41 #4117doleritedoleriteParticipantA jak z seksem u Was? U mnie wszystko zależy od dnia. Są dni kiedy jest całkiem przyjemny i bezbolesny (o ile delikatny i niezbyt długi) ale potrafię go odchorowywać nawet przez kilka dni. Czasem się zastanawiam czy mam ochotę na seks, jeżeli sobię wyobraze, że będę przez niego cierpiała kilka dni
2 września 2017 o 18:45 #4118WinnieParticipantWłaśnie zastanawiam się czy rzeczywiście te osoby się wyleczyły… Gdyby tak było to super. Ja w tym roku zaczynam medycynę i trochę się obawiam czy dam radę z tymi objawami… Ale zajęta glowa pomaga ;) może kiedyś nam wszystkim pomogę haha :D
Btw dr Malec robi to na czuja? To ja chyba nie chcę tej blokady.. Nie dziwię się że niektórym to szkodzi. Ale z tą terapia może mieć rację. Ja po terpie miałam mega problemy z pęcherzem :///
Ja myslę że po prostu mało jest odkryte i nie ma specjalnie metod leczenia. Wszystko takie palcem po wodzie pisane. Może lepiej nic z tym nie robić ? Boje się już że tylko pogorszenie sprawe.
No i boje się że to będzie postępować z czasem :( ja staram się za dużo nie siedzieć bo zaostrza mi to objawy
2 września 2017 o 18:46 #4119WinnieParticipantJa mam 19 lat i boje się że seks będzie bolał :( dlatego nie mam na razie chłopaka.
2 września 2017 o 18:50 #4120AnonimNieaktywneMi również seks pogarsza i boli :(
2 września 2017 o 19:55 #4122MartiParticipantPiszecie, że terpa pogorszyła sprawę? Ale faktycznie byłyście na tej terapii tygodniowej i później ćwiczyłyście długo i intensywnie w domu?
2 września 2017 o 20:00 #4123MartiParticipantWłaśnie doczytałam na poprzedniej stronie, że ćwiczyłyście intensywnie. Dziewczyny narazie się nie poddawajcie! Może potrzeba więcej czasu? Ja jadę do Terpy na pierwsza wizytę we wtorek i mam nadzieję, że się uda.
2 września 2017 o 20:08 #4124doleritedoleriteParticipantJa jestem ponad miesiąc po całej tygodniowej terapii i nie mogę powiedzieć, że mi nie pomogła. W trakcie pobytu w Lublinie „naładowali mnie” pozytywna energia i polecili zeby odstawić wszystkie leki. Czułam roznice, pomimo tego, ze dyskomfort wciąż był. Dwa tygodnie po powrocie do domu były naprawdę przyzwoite- miałam momenty, że udawało mi się na chwilę zapomnieć o chorobie. Jednak i to się skończyło wraz z tym jak przyszła miesiączka. Kilka dni przed jej nadejściem zaczelam odczuwać bardzo duży dyskomfort, który utrzymuje się już ponad tydzień. Ćwiczę intensywnie, wszystko zgodnie z zaleceniami. Załamało mnie to trochę, bo czuje sie jakbym zrobiła kilka kroków w tył i nie wiem czy nie ponowię tej terapii. Na razie zaciskam zęby i ćwiczę ale dyskomfort jest bardzo duży
- AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.