Neuralgia sromowa
Otagowane: Vulwadynia
- This topic has 114 odpowiedzi, 21 głosów, and was last updated 2 years, 3 months temu by usia.
- AutorWpisy
- 2 września 2017 o 20:12 #4125doleritedoleriteParticipant
Jutro wylatuje na wakacje i cos czuje, że zamiast się relaksować i cieszyć wyjazdem będę płakać po kątach :/
2 września 2017 o 20:38 #4126zalamana1984ParticipantJa mam teraz miesiączkę i od 2 dni czułam się naprawdę fajnie, nie myślę o chorobie, tylko jak idę do wc to myślę czy będzie boleć czy uda się fajnie „wysikac”. I właśnie byłam w wc. Siku i znów mnie wierci. Nienawidzę tego uczucia, nienawidzę!!!!
Szczerze, to wolę jak piecze mnie sama pochwa niżeli dyskomfort w cewce. Straszne jest to co pisze ale naprawdę wolę ten pierwszy ból.Chcę mi się płakać dlaczego mnie to spotkało… Byłam taka szczęśliwa… Zdrowa, wesoła, otwarta, lubiłam imprezy.
Dostałam jakieś zapalenie cewki, tak myślałam bo piekło jak przy infekcji, dostałam.antybiotyk, nie pomógł, poszłam do urologa bo myślałam że może piasek schodzi, dostałam 2 antybiotyki i przeszło na 3 miesiące. I po tym czasie powoli się zaczynało, raz na tydzień, coraz częściej aż jest jak dziś i tak od grudnia 2016.Jakbym mogła cofnąć czas…. Nigdy bym nie doprowadziła do tego zapalenia, nigdy.
Znów się łamie, chce mi się ryczec!!!!
2 września 2017 o 20:43 #4127MartiParticipantjedz do Terpy kochana!!
2 września 2017 o 21:21 #4128WinnieParticipantW ogóle ile nas tu jest! Z jednej strony to pocieszające ale z drugiej szkoda że tyle nas się męczy :(
2 września 2017 o 21:28 #4129doleritedoleriteParticipantDługo u Was już to wszystko trwa? Też zaczeło się od infekcji? Mnie na takową leczono przez rok, chociaz nigdy w życiu nie miałam upławow ani chociażby opuchlizny/zaczerwienienia/świądu. Z kolejnym antybiotykiem pieczenie pogłębiało sie i tyle to juz trwa, ze boje się o to czy kiedykolwiek moje zycie wroci do normalności. Chociaż będąc na terapii w Lublinie słyszałam o kobietach które cierpią przez 10/20 lat. Nie wyobrazam sobie tego
2 września 2017 o 21:55 #4130zalamana1984ParticipantTak jak pisałam, u mnie zaczęło się tak od grudnia/stycznia 2017. Zaczęło się 3 miesiące po infekcji zapalenia cewki. Wyliczyłam się. 3 miesiące było normalnie i potem się zaczęło.
Cały czas się zastanawiam czy to V.
Przecież po infekcji tyle czasu było ok i po 3 miesiącach tak by się stało???
Swoją drogą infekcja która trwała ponad tydzień zmienilaby moje życie na lata?? Nie wieże!!! :(2 września 2017 o 22:12 #4131doleritedoleriteParticipantA jakie masz objawy? Moze faktycznie to nie v, skoro jeszcze nie jestes zdiagnozowana… dokucza Ci to na co dzień?
2 września 2017 o 23:51 #4132zalamana1984ParticipantU mnie to jest różnie.
Odczuwam to dwojako, raz mnie popiecze w pochwie a raz mam taki dyskomfort w cewce moczowej ale nie jak przy zapaleniu tylko takie wiercenie. Czasem mam tak że np 2 dni nic nie odczuwam, a innym razem np pochwa piecze parę razy na dzień ale krótkie to są odcinki, np tak z 5 minut i przechodzi. W ciągu dnia w pracy nie myślę o tym, normalnie funkcjonuje do momentu wizyt w toalecie bo wtedy odzywa się ta zasrana cewka. Czasem sikam normalnie, czasem boli.
Noce przesypiam całe. Zasypiam i śpię jak dziecko do rana.
Co do sexu to rzadko to już robie, jakoś nie mam weny ale było ok. I tak u mnie jest wkoło. Raz ok raz dyskomfort.
Ale co to może być??!
Wymazy nic nie wskazują.
Bałam się że może hpv ale zrobiłam badanie, czysto.
Nie wiem co robić :(3 września 2017 o 07:59 #4133MartiParticipanta byłaś w Terpie?
3 września 2017 o 08:02 #4134MartiParticipantJak opisujesz swoje objawy – mam dokładnie, ale dokładnie tak samo!!!!!!!!!!!!!
3 września 2017 o 08:37 #4135zalamana1984Participant@marti
I jak sobie pomagasz? Ile u Ciebie to trwa? Jesteś zdiagnozowana?3 września 2017 o 09:33 #4136zalamana1984Participant@marti
Teraz doczytałam, że jedziesz we wtorek do kliniki!
Powodzenia!!!
Skierował Cie tam ktoś czy sama?
Napisz mi proszę.3 września 2017 o 09:34 #4137MartiParticipantMi chyba nic nie pomaga. Czasami pomaga nasiadówka z kory dęby i ciepły prysznic. Nie jestem. Jadę do Lublina we wtorek. Trwa u mnie od maja. Wszystkie posiewy ujemne – moczu i pochwy. Badania na wszystkie choroby weneryczne zrobione. Żadnych objawów infekcji nie ma. Ciągłe wiercenia w cewce i pieczenie pochwy, czasami nawet mam wrażenie, że pieką mnie pośladki! I generalnie jest tak, że przeważnie ból skupia się na cewce. I to jest inny ból niż przy zapaleniu pęcherza. Raczej nie mam parcia na mocz. Po prostu nieustanne wiercenie i czasami szczypanie w trakcie oddawania moczu. Tez przesypiam całe noce. Co do zasady rano nigdy mnie nie boli. Zaczyna się w południe i jest kontynuowane do wieczora. Dlatego uważam, że to musi być to! Już nie będę wydawać na ginekologów i urologów, którzy przepisują jakieś globulki i leki przeciwzapalne, po prostu jadę do Terpy!
Dziwne jest to też, że ostatnio miałam okres. I całe 5 dni mnie nie bolało. I nagle skończył się okres i wróciło.
Jak chcesz możemy wymienić się fb, czy mailem i mogę Ci zrelacjonować całą wizytę w Terpię, albo nawet nr telefonu :) Poradzimy sobie! (teraz chyba mam jakiś przypływ pozytywnej energii, ale generalnie to codziennie rycze :D)
3 września 2017 o 18:52 #4139WinnieParticipanta ma ktos z was bole w dole pleców? dyskomfort w odbycie ?
3 września 2017 o 21:23 #4140zalamana1984Participant@winnie
Ja nie mam.
Choć… Rzadko ale czasem tak mnie coś zalaskota w odbycie.
Czasem poczuje ledzwie ale to w przeciągu roku czułam może przez 3 dni.27 września 2017 o 21:24 #4175WinnieParticipantHej dziewczyny, jak tam? Ja niestety ciągle narzekam na pęcherz i chodzę na fizjoterapie uroginekologiczna. U dr Malec nie byłam bo trochę się boję tych blokad…
2 października 2017 o 18:21 #4193emilkaParticipantHej Winnie,
Chyba jak to zwykle bywa, przełomów brak :) Co do objawów, o które wcześniej pytałaś, u mnie są ale nie mam pojecia, czy to ma jakikolwiek związek z vv. I z dr. Malec ta sama sytuacja u mnie, plus kwestia finansowa…24 października 2017 o 23:43 #4213zalamana1984ParticipantDziewczyny…
Czy któraś z Was miała stwierdzoną diagnoze: uszkodzony nerw?
Mięśnie wporządku, nie spięte, badanie nie wykazało napietych mięśni, brak bolu przy badaniu. Ból przy badaniu patyczkiem.25 października 2017 o 18:52 #4214doleritedoleriteParticipant@zalamana198
Nie mam postawionej takiej diagnozy, ale jestem dokładnie w takiej sytuacji! Byłam dwa razy w Terpie, miesnie są ładnie rozmasowane a ból nadal jest. Ciągły i nasila sie przy ucisku.
Gdzie miałaś robione badanie?27 października 2017 o 23:01 #4215zalamana1984ParticipantW Terpie. Byłam jakiś czas temu. Diagnozę jaką mi postawiono to uszkodzony nerw. Badania nie wykryly spietych mięśni. Dostałam receptę na tabletki.
Czy któraś z Was miała podobnie?27 października 2017 o 23:03 #4216doleritedoleriteParticipantA w wyniku czego masz mieć uszkodzony nerw? Robili Ci badanie przewodnictwa?
27 października 2017 o 23:43 #4217zalamana1984ParticipantNie wiem. Ponoć nerw moze sam wariować, bol neutopatyczny.
Im wiece jczyta tym mniej już wiem :)27 października 2017 o 23:43 #4218zalamana1984ParticipantNeuropatyczny.
29 października 2017 o 07:35 #4219ewciaParticipantWitaj zalamana 1984 ja mam chory uszkodzoby nerw sromowy polsczony z bolem neuropatycznym jakie ty masz objawy i co z tym robisz jakie dostalas tabletki pozdrawiam cieplo
2 listopada 2017 o 22:56 #4224zalamana1984ParticipantEwcia, zostaw maila. Napisze.
- AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.