Kasias
Odpowiedzi forum utworzone
- AutorWpisy
- KasiasParticipant
Mój lekarz przepisał mi amitryptylinę 25mg. Przez pierwszy tydzień brałam pół tabletki. Z tygodnia na tydzień zalecił bym zwiększała dawkę o kolejne pół tabletki. W drugim tygodniu przestałam odczuwać ból. Przy zwiększeniu dawki do 50mg ból powrócił ale zacisnęłam zęby i przeczekałam i tak jak myślałam ból zniknął. Obecnie od 3 tygodni jestem na etapie brania 1 tabletki rano i 2 na noc.
Co jakiś czas sprawdzam postępy jakie poczyniła 'we mnie’amitryptylina tzn. dotykam miejsca które bolały. Moja vestibulodynia po woli znika. Uwolniłam się od bólu który towarzyszył mi codziennie i znów chce mi się żyć. Teraz pozostaje jedynie ten przy penetracji ale wierzę ,że i on zniknie.
Na początku brania tego leku myślałam ,że on na mnie nie działa ponieważ nie odczuwałam żadnych skutków ubocznych (i nadal nie odczuwam) tzn. suchości w ustach, zmęczenia itd.
Warto jest walczyć o swoje zdrowie!
KasiasParticipantWitam, nazywam się Katarzyna i od niedawna tzn. od 6 miesięcy cierpię na vulvodynię.
Wczesniej cierpiałam tylko na vestibulodynie co wiązało się z bolesnymi stosunkami.
Od marca doszła również vulvodynia która strasznie obrzydziła mi życie.
Odwiedzałam mnóstwo lekarzy jednak jak to każdy określał: coś czego nie widać po prosu nie ma. Byłam załamana, szukałam pomocy aż trafiłam na tą stronę.
Poszłam również do ginekologa które parę z Was poleciło tzn. dr Tomasza Leonowicza.
Od dwóch tygodni jestem leczona amitryptyliną i już widzę poprawę.
- AutorWpisy