vulvodynia.pl
strona główna / zaloguj się lub zarejestruj

shandy

Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 1 wpis (z 1 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • w odpowiedzi na: Przywitaj się!!:) #4004
    shandy
    Participant

    Cześć! Podejrzewałam u siebie pewną formę vulvodynii już od trzech lat, wczoraj pierwszy raz i chyba siódmy z kolei ginekolog u którego byłam wysunął tę teorię… Teraz po przeczytaniu strony uważam, że objawy vestibulodynii pasują wszystkie… Przebyte liczne choroby – drożdżyce, nadżerki, kłykciny… Wszystko zaczęło się po serii nietrafionych leków przeciwgrzybiczych właśnie trzy lata temu. Choroba czasem trochę ustępuje, a czasem się nasila – ostatnio popłkaam się z bólu na fotelu ginekologicznym beznajmniejszych nawet objawów zaczerwienienia przedsionka pochwy, śladów grzybicy czy nieprawidłowego nawilżenia. Czuję ulgę, że w końcu znalazłam odpowiedź na pytanie „co mi jest” po wielu przepłakanych nocach, rozpadzie związku i cierpieniach przy próbach stusnku… Jednocześnie jestem załamana, że już zawsze ta choroba będzie mi towarzyszyć i uniemożliwiać normalne życie… Pozdrawiam Was wszystkie i cieszę się, że nie jestem sama i że nie zwariowałam (co zasugerował jeden z ginekologów – „powinna się pani leczych psychiatrycznie”)!

Przeglądasz 1 wpis (z 1 w sumie)

Ostatnia modyfikacja: 9 lutego 2015