vulvodynia.pl
strona główna / zaloguj się lub zarejestruj

rachel.malibu

Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - 1 do 10 (z 10 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • w odpowiedzi na: Skazane na samotność #1990
    rachel.malibu
    Participant

    sluchaj mam opcje….dziewczyny na forach podziwiaja andrzeja setmana on jest chyba z warszawy…..pisza ze genialnie leczy pochwice wiele dziewczyn przed przyjsciem do niego stracilo nadzieje a on im pomogl polecam tego straone setman.pl dodatkowo swienie pisze XD …a co do rodzicow wszyscy chcieliby zebysmy na zawsze byly malymi dziewczynkami ….bo niestaty dziewczynki takie teksty slysza nejczesciej….niestety trzeba isc dalej….co do milosci to przedewszystkim wazne jest zakochanie….musisz znalezc kogos kto cie pokocha bo tylko taki czlowiek zrozumie co przezywasz i przejdzie przez to z toba setman tez mowi ze niezwykle wazne jest zaangazowanie obu stron ich wzajemne zaufaniei zrozumienie…przyznam chlopakow z dobrym sercem jest niewielu ale jesli takiego juz znajdziesz bedziesz mogla go byc pewna ;)

    pozdrawiam

    w odpowiedzi na: Lidocaina – pomoże czy nie? #1288
    rachel.malibu
    Participant

    ok a teraz potrzebuje pomocy trafilam do przemilej pani doktor w łodzi ktora dala mi lidokaine w razie stosunku….bo wiadomo boli jak cholera….ale chcialam zepytac czy nie uszkadza ona prezerwatywy…no niestety na to pytanie pani doktor powiedziala ze nie prowadzi sie badan i ze dodatkowo radzi globuli a one sie pienia :/ no to nie za bardzo poniewaz chce zeby piatkowy wieczor byl wyjatkowy i nie chce miec miedzy nogami plusza:/:/:/ czy wiecie wiec cos o dzialaniu lidokainy na prezerwatywy :/ bardzo mi zalezy bo w piatek wielki dzien…

    ps. myslalam o prezerwatywach z lid. o nich jest oddzielny post ale doczytalam ze znieczulaja partnera i to od srodka wiec to raczej opada bo na wielu dziala to tak ze tylkio im oklapuje :(

    w odpowiedzi na: Lekarz, który leczy vulvodynię #1589
    rachel.malibu
    Participant

    no wlasnie po pierwsze wydaje mi sie ze to bedzie trwalo w nieskonczonosc z tym chodzeniem do lekarzy….w grudniu jestem umowiona do 6 juz…w ciagu 2 lat bylam u 6 lekarzy ;/ wlasnie psychicznie przestaje sobie z tym radzic….poki jeszcze jestem czyms zajeta daje sobie rade to odciaga mnie od mysli….ale najgorzej jest w nocy wtedy placze w samotnosci i nikt o tym nawet nie wie…..czuje sie niekompletna i przerazona…nie stac mnie dodatkowo na prywatnego psychologa juz na ginekologow wydaje fortune a u panstwowych pewnie jest tragicznie ….jak to zawsze w nfz :( bardzo poprosilabym o namiar na tych neurologow…ja tez mysle ze chyba czas szukac rozwiazania gdzie indziej….a dodam ze najbardziej mnie irytuje jak przeprowadza mi sie badanie i panie twierdza ze „sie pieszcze” i ze nic mnie nie boli…bno przepraszam bardzo ale to chyba raczej wiem ja a nie one…dziekuje za cieple slowa i czekam na kontakt…:*

    w odpowiedzi na: Nie wiem co mi jest… #1970
    rachel.malibu
    Participant

    nie mialam….wogole od dwoch lat lekarze nie podejmuja najmniejszej proby zdiagnozowania tego…bylam u 5 lekarzy ginekologow!! najczesciej do nich nie dociera ze chodzi o wejscie do pochwy a nie jej wnetrze…grzyby infekcje itp zostaly wykluczone a ja ciagle czuje potworny bol przy probie wejscia :(( wiec wydaje mi sie ze to V zreszta to co przeczytalam na stronie dokladnie sie z tym zgadza i nawet moment powstania choroby byl wlasnie taki jak opisany na portalu niestety lekarze nie chca dopuscic mysli ze internet wie wiecej od nich:(( wlasciwie to nie wiem czy istnieje badanie nerwow bo to dosc intymne miejsce i jakos nie slyszalam o takich badaniach…moze odrazu isc do neurologa <mysli>

    w odpowiedzi na: Akupunktura #1964
    rachel.malibu
    Participant

    no wlasnie lekarz do ktorego chodze tez mowil cos o akupunkturze … tylko chetnie sie dowiem w co sie te igly wbija i czy to boli:/ jak wiecie to napiszcie…mnie sie wydaje ze to sciema jednak :( jakos nie wierze w takie rzeczy…

    w odpowiedzi na: Oddział leczenia vestibulodynii w Anglii #1715
    rachel.malibu
    Participant

    a jak im sie wcisnie kit ze jest sie studentem to tez przejdzie czy np trzeba mowic ze sie pracuje? przepraszam ze to powiem ale wydaje mi sie ze to zbyt piekne zeby tak przyjmowali bez zadnego sprawdzania…w koncu ida na to leczenie pieniadze z ang podatkow…a moze jest opcja zeby zaplacic za taka wizyte byc moze wyjdzie na to ze jest opcja zaplacenia wzglednie nie duzych opieniedzy i nie trzeba bedzie wcale klamac?? :>

    w odpowiedzi na: Lekarz, który leczy vulvodynię #1586
    rachel.malibu
    Participant

    niestety pan doktor rapa nie ma zbyt pochlebnej opini na znanym portalu „znany lekarz” blagam jeli ktos zna dobrego lekarza z lodzi nich mi da znac…bo zwariuje nie moge juz dluzej tego ciagnac czuje ze zaczynam popadac w depresje….placze w wpadam w jakis letarg a na mysl ze znowu musze spedzic z chlopakiem wieczor przed tv a nie w lozku sprawia ze chce mi sie wyc….niech mi ktos pomoze:((

    w odpowiedzi na: Nie wiem co mi jest… #1968
    rachel.malibu
    Participant

    sylwia witaj w klubie!! jesli nie masz pieczenia jest to vestibulodynia ja cierpie od dwoch lat wczesniej nie mialam problemu zaczelo sie niewinnie …. wystarzy dluzsze zapalenie czy infekcja grzybiczna w moim przypadku spowodowana podaniem antybiotykow bez oslony na narzady plciowe i voila! uszkodzenie nerwow i permanentny bol przy seksie…badaniach….o tamponach mozna zapomniec…jak dostawalam czopki i globulki dopochwowe – bo madrzy klekarze ciegle swoje ze infekcja choc w badaniach nie wychodzila…to nawet ich nie moglam wsadzic…a lekarze beznadziejni! wiekszosc kobiet ginekolog miala wrecz pretensje ze nie daje sie zbadac albo puszczala fakt ze to bol na wejsciu pochwy mimo uszu mowiac ze badanie trzeba wytrzymac :/

    powiem ci tyle ja nie daje sie juz badac chodze i szukam lekarza ktory zrozumie jak powazny jest to problem a nie potraktuje mnie jak wariatke…najbardziej zal mi seksu bo moj chlopak jest moim pierwszym facetem:( i ja jego pierwsza dziewczyna i wiem ze nie moze sie z tym pogodzic a ja to chyba nawet bardziej…pozostaje wiara ze ktorys lekarz zrozumie ze to VBD i da srodki przeciwbolowe….pochodz po stronie a dowiesz sie wszystkiego i jak znajdziesz spoko lekarza koniecznie daj znac…

    rachel.malibu
    Participant

    xsowa…swiete slowa…jescze na poczatku zdaje sie ze to ma sens jakos to bedzie jakos przetrwamy…ale z kazdym dniem jest coraz gorzej…moj facet mieszka z rodzicami wiec mamy okazje raz na rok na wspolnym wyjezdzie ale co bedzie jak sie zaraz wyprowadzi…juz napisalam wczesniej ze albo zdradzi albo przez cale zycie bedzie mial mi to za zle ze nie mozemy albo ze podczas zawsze placze z bolu….i albo mi tego nie powie albo wyjdzie to w jakiejs paskudnej klotni i wtedy wyjdzie na jaw jak bardzo zaluje tych wszystkich lat ze mna…:(((( jestem zalamana

    w odpowiedzi na: Sex a vulvodynia #1885
    rachel.malibu
    Participant

    co za glupoty niektorzy pisza…:/ sex to sex nie mozna cale zycie bawic sie pieszczotami ktore sa tak naprawde wstepem do stosunku wiec takie gadanie ze sa lepsze czy inne spsoby jest dla mnie beznadziejne….niestety faceci wola penetracje czy sie to nam podoba czy nie…dzis wiem ze facet mnie nie zostawi ale to dopiero dwa lata ….co bedzie pozniej?? moze sie zlamie znajdzie kochanke a moze nie i do konca zycia bedzie sobie to wypominal w myslach ze ze mna nie moze a z inna by mogl a jest ok tylko z poczucia przyzwoitosci…moze kiedys mu sie znudzi zycie w bialym malzenstwie i co wtedy? jestem zalamna nikt mi nie chce pomoc :((((((

Przeglądasz 10 wpisów - 1 do 10 (z 10 w sumie)

Ostatnia modyfikacja: 9 lutego 2015